czwartek, 6 sierpnia 2015

с Днем рождения!

W ostatni dzień lipca w centrum odbył się festiwal mody. Były pokazy strojów projektantów z Azji Centralnej, występy artystyczne oraz wielki kiermasz, gdzie można było kupić WSZYSTKO - od perskiego dywanu, poprzez talerze z Uzbekistanu i biżuterię z Indii. Oraz dużo kirgiskiego rękodzieła.




















 Chwilami moda dość niepokojąca - nie mniej zaskakująca - w szczególności w Kirgistanie...



Po części artystycznej - pokaz strojów narodowych.








 A następnie pokaz projektanta z Kazachstanu. 











 Zachwycająca jest tradycyjna biżuteria.

 Po pokazie stragany szybko się opróżniły. Jednak jarmark trwał przez cały weekend.
















Masza także wybrała się nad Issyk Kul. I tu przestroga - ze słońcem nawet w raju trzeba uważać. Wróciła spieczona jak szaszłyk na ogniu i leczy się już od tygodnia. Mimo bólu jednak postanowiła świętować ze mną swoje urodziny i poszłyśmy do popularnej pizzerii - pizzę z baraniną polecam.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz